23 November 2009

Filcowo.







Czasami nachodzi mnie ogromna chęć zrobienia czegos "innego" . Dzis padlo na filc , zrobilam ocieplacz na dzbanuszek do herbaty. Nic nadzwyczajnego a naprawde fajnie wyglada i cieszy oczęta .
Ufilcowalam też parę kulek (poraz pierwszy)fajna zabawa , tylko ogromnie lapki mnie bolaly :D hehehe . Z kulek powstala branzoleteczka dla córci .

4 comments:

ALEXLS said...

Jak zwykle piekne rzeczy wyczarowalas!

Gabryjelov said...

Boskie!Dziękuje za meila.Na pewno skorzystam i nie omieszkam pokazać tego co udało mi się zrobić:)Pozdrawiam serdecznie

robaczek15 said...

Fajne filcowanki. Ocieplacz super!

Kropelka said...

Bransoletke chciałoby się mieć!
A i ocieplacz bardzo fajny!