04 February 2011

Konik Lola i królik Krop. ( Pony and rabbit)

Pora żeby cos napisać :) Najpierw chcialam podziękować za wszystkie mejle . To niesamowicie mile przeczytać że moje prace kogos inspirują . Dziękuję Wam serdecznie !!
Tak pozatym to dopadlo nas okropne przeziębienie ale jakos powoli pozbywamy się tego dziadostwa :)
Dzis przedstawiam Wam Lole i Kropa . Lola początkowo miala isć w swiat , ale podczas robienia moja Zofia zakochala się w koniku i tak o to zostaje z nami :) . No i Pan Krop .... nie wiem co ja mam z tymi dziwacznymi królikami ale nie mogę się powstrzymać ,żeby jakiegos nowego nie wydziergać :)
Dziękuję Wam za odwiedziny , za mile slowa ....
sloneczka życzę !!
stokrotka






13 comments:

anielina said...

Ale cudne cudaczki...Z każdej strony prezentują się pięknie...I guziczkowe dodatki są śliczne...Pozdrawiam!

Anonymous said...

konik jest fantastyczny :)a grzywe i ogon ma najfajniejsze :)
pozdrawiam

Szydełkowe czary-mary said...

Fantastyczna jesteś. Cudowny konik a króliczek .....miodzio ......

Kasiulkowe Prace Szydełkowe said...

Wspaniałe są te Twoje okropne. ;-)
Zapraszam po wyróżnienie: http://kasiulkoweprace.blogspot.com/2011/02/kolejne-wyroznienie.html
Pozdrawiam,
Kasia.

drutefka said...

Genialne! Konik ... brak mi słów z zachwytu! Nie dziwię się, że Twoja córcia nie chciała go oddać :)

Dana Solmilar said...

Cudne!
Życzę dużo zdrówka!
Pozdrawiam:)

Nika said...

oba są fantastyczne!!! :))

Violetka said...

Ja już nie wiem co mam Tobie pisać, bo brakuje mi słów z zachwytu! Stokrotko ten konik jest niesamowity!!!!!!!!!!!!!! Tak sobie myślę, że może miałabyś ochotę na jakąś wymiankę??? Ja bym cos uszyła Twojej córci, a TY byś coś wydziergała dla mojej :) No ja po prostu muszę mieć w domku jakąś Twoją pracę i tyle :) :)

Kasia z Różności said...

Łoj, znowu same cuda!

Anonymous said...

Lola to prawdziwa laska, a królik - hmm... niezły z niego byłby kumpel :D

odwiedź mnie, jeśli chcesz :D

renataa25 said...

Nie mam słów. Poprostu REWELACJA!!!! Zapraszam do siebie po wyróżnienie!!!

Urszula Cz.Nardello said...

u Ciebie tez mozna niezle powzdychac ;) Nie wiadomo co ladniejsze a kazdy nowy post zadziwia :) Pozdrawiam :)

Anna said...

Znalazłam Twój blog przypadkiem-był to szczęsliwy przypadek ;)zostaje oczywiście i obserwowac bede bacznie:)
Cudowne prace i wielki talent-pozdrawiam-Anna