Stokrotko....już od dawna o tym myślę, ale mój K. mnie tylko w tym utwierdził...konieczie muszę coś u Ciebie zamówić!!!! Kobieto Ty masz taki talent, że ja się nadziwić nie mogę!! K. też jest oczarowany Twoimi pracami...oj co ja bym dała, żeby trafić do takiej mistrzyni jak Ty na lekcje szydełkowania!!!!!!!! niesamowite prace :)
Super mysiowa para!!!Urocza mysia dziewczynka w sukieneczce, mysi kawaler też się pięknie prezentuje!I jak mi miło - moje stokrotkowe pudełeczko widać...Pozdrawiam!
11 comments:
Jakie fajne te myszki:)
Stokrotko....już od dawna o tym myślę, ale mój K. mnie tylko w tym utwierdził...konieczie muszę coś u Ciebie zamówić!!!! Kobieto Ty masz taki talent, że ja się nadziwić nie mogę!! K. też jest oczarowany Twoimi pracami...oj co ja bym dała, żeby trafić do takiej mistrzyni jak Ty na lekcje szydełkowania!!!!!!!! niesamowite prace :)
Ale cudne myszki!!! Piekne!!!
Bombowe! I myszki, i sesja zdjęciowa :)A minka tej z kwiatuszkiem powala :)
Ja to kocham myszki ;) Twoje są przepiękne ! I pięknie ubrane.I truskawki też świetne :))) Pozdrawiam !
Super mysiowa para!!!Urocza mysia dziewczynka w sukieneczce, mysi kawaler też się pięknie prezentuje!I jak mi miło - moje stokrotkowe pudełeczko widać...Pozdrawiam!
Fakt, są wręcz wycyzelowane, o ile można tak powiedzieć o pracy szydelkowej. bardzo lubię Twoje wytwory. A truskawki bombowe:)
Jakie śliczne ,zazdroszcze córci posiadania takich perełek.Świetne słodziachy.Pozdrawiam serdecznie
Jakie CUDZIK-CROCHET-MYSZKIiiiii:-)
I te truskaweczki na deserek...Przepiekne,az mi sie oczka ciesza:-)
-Pozdrawiam Serdecznie-psiankaDK-
wspaniala!!!! i te truskawy!!!! :)
zakochałam się w tych myszkach ;) tez kiedyś zrobiłam podobne, może czas żeby dodać je na bloga
Post a Comment