25 July 2011

Coś szydełkowego.











12 comments:

MAMURDA said...

Śliczna ta Twoja szydełkowa lalusia:DDD Pozdrawiam:)

Kasia z Różności said...

Śliczna anielinka! Tylko czemu taka smutna ?

Szydełkowe czary-mary said...

Fajna jest

Kasia said...

ooooooooooo jak szybko podziałało :)
uwielbiam Twoje szydełkowe zabawki
Pozdrawiam

Karolajna said...

cios za ciosem :D

świetna lala!! :D

Ewa said...

To nie "coś" tylko "arcy-coś" :) śliczna :)

dom za końcem świata said...

Lalu... skąd ten smutek w Twoich pięknych oczkach?

Beaśka said...

Jak zwykle przecudnej urody.

gopsta said...

Śliczna,piękna i słodziutka.Uwielbiam Twoje prace szydełkowe :)pozdrawiam

Anonymous said...

Slodka lala, piękne cudeńka są tu, mojej córci koty się spodobały, i pewnie będę musiała jej takiego uszyć... pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

Ula H. said...

Anielica bardzo ładna i sympatyczna wyszła spod Twoich rączek.Podziwiam :)

renataa25 said...

Przepiękna laleczka, i te kolorki sukieneczki, no bomba!!!