Pytacie jak robię włosy , otóż bywa to różnie. Zazwyczaj przyszywam pasmo po paśmie . Zrobiłam parę fotek ale jak na mój gust średnio na nich cokolwiek widać :) no ale wklejam je co by nie było , że prosicie a ja się na owe prośby wypianam hehehe.
Tak więc najpierw przygotowuję sobie wełnę w odpowiedniej długości ,- zaznaczam nitką na główce linie wzdłuż których będę przyszywać włosy, - następnie zginam pasmo na pół i przyszywam je i tak do znudzenia .. ;)
|
(przyszywamy pasma wełny) |
|
(tak wygląga tył głowy z obszytymi dookoła włosami)
|
|
(a tak wygląda przód) |
|
(na tym można zakończyć robienie włosów , związujemy i lala będzie miała kitka z tyłu głowy) |
|
(jeśli chcecie żeby wasza lala miała dwa kitki/warkocze, trzeba doszyć włosy wzdłuż głowy) |
|
(i gotowe .teraz wystarczy tylko uczesać lale )
Jak by co to piszcie , postaram się pomóc!
|
ale super lalki i kotki! :)
ReplyDeleteaż nie mogę się napatrzeć;)
wskaówki bardzo przydatne! :)
Jakie wspaniałe koty!!!
ReplyDeleteDzięki za opis włosów. Zrobiłam moją pierwszą lalkę wg Twojego przepisu i już niedługo pochwalę się nią na blogu.
Pozdrawiam serdecznie :-)
no rewelacja - lalki bomba, a koty mięęęę powaliły :D
ReplyDeleteKursik na pewno się przyda, a koty... są podobne do takiego z bajki, której tytuł za chiny nie mogę sobie przypomnieć ;) Są extra!
ReplyDeletePrzyłączam się do zachwytów nad kotami - są extra!
ReplyDeleteDzięki Ci za to,że dzielisz się z nzmi instrukcją.Spróbuję zrobić taką lalę :))) Twoje lalki i cała reszta są super :)))
ReplyDeletePozdrawiam Kasia
Dzięki wielkie!!!!!!!
ReplyDeleteCzuję się zakochana :)
ReplyDeletePiękne lalki
Kobitko jesteś WSPANIAŁA W TYM CO ROBISZ!!!!!!!!!!!!!! Piękne szydełkowe lale i kotki zrobiłaś:))
ReplyDeleteDziekuje!!
ReplyDeletecudne kocurki ;-)
ReplyDeleteWitaj-znalazłam link do Ciebie na któryms z blogow i pozwoliłam dodac Ciebie do moich blogow ulubionych.Masz wspaniałe robótki i fajnie opisujesz niektore wykonania.Pewnie skorzystam czasem z porad:)Ciesze sie ze znalazłam taki blog jak twoj:)pozdrawiam:)
ReplyDeletePiękne rzeczy wychodzą spod Twojego szydełka
ReplyDeleteJesteś perfekcyjna, w tym co robisz.Podziwiam. Uczę się od Ciebie, wyprodukowałam, już lalę wg. twojego schematu. Dziękuję!!!
ReplyDeleteCudne te Twoje lale...od takich lal powinny się półki uginać w sklepach z zabawkami...Pozdrawiam serdecznie stokrotkową Martę i stokrotkową Zosię!
ReplyDeleteWidzę, że u Ciebie zmiany - zrobiło się jeszcze bardziej stokrotkowo przez to tło :) Fajnie :D Miło, że wreszcie jakiś kursik znowu - namęczyłam się przy włosach mojej królisi dłubiąc je szydełkiem i przewlekając przez oczka a tu widzę,że można prościej! Lale jak zwykle cudne... Córcia ma fuksa z taką utalentowaną Mamą!!! :D
ReplyDeletejakie slodkie kociaki :)
ReplyDeleteZapraszam na moje candy powitalne http://niebieskomi.blogspot.com/2011/09/candy-powitalne.html
wspaniale lale, podziwiam B
ReplyDeleteHi Im gelesan from Tenerife, I found your blog and I love your cats,dolls,and all you make, they look lovely, keep doing so lovley things.
ReplyDeleteCudne lale... mmmmmmm miód malina jak mawiała moja Babcia. Kotki też extra. Ja jestem na etapie jednorożców dla moich bliźniaczek, będą podobne do tego, którego miała Agnes z Bajki "Jak ukraść księżyc", pozdrówka Pa,Pa
ReplyDelete