Wkońcu skączyłam
królisię i
kicię , od 2 dni mamy problem z prądem... Gdzieś robi się zwarcie i buuuu brak cywilizacji :D . Tak więc pannienki musiały grzecznie czekać, aż maszyna zostanie przywrócona do życia i dostały swoje sukienusie . oto kicia ;
i jej kolezana królisia;
Sliczności
ReplyDeleteNiesamowite istotki. Mogłabym to pisać pod każdym postem...
ReplyDeleteFajne szydelciaki i te slodkie kropeczki!!!!!!!!!
ReplyDeletePięknie się prezntują:))))
ReplyDeleteRany! Kiedy Ty znajdujesz czas na takie ilości tych maskotek?! ;)) Podziwiam wenę twórczą, cierpliwość i organizację czasu. Szacun! :D Królisia i kotka jak zwykle - prześliczne, nic nowego nie napiszę :PPP
ReplyDeleteśliczności przyjaciółeczki :)
ReplyDeleteO jeżu-sz, jakie kochane - rozczuliły mnie na maksa :)
ReplyDeletePrzesliczna parka!!
ReplyDeleteTwoje prace po prostu z każdą kolejną są coraz piekniejsze i coraz bardziej dopracowane, a za każdym razem wydaje mi się, że już lepiej być nei może :) Gartuluję Stokrotko i podziwiam całym sercem!
ReplyDeleteCzarodziejka z Ciebie :)
ReplyDeleteTwoje prace sa przepiekne!!!