








U nas wiosna , ciężko więc usiedzieć w domku . No ale są jeszcze wieczory i dlugie noce :)i wlanie wtedy "gdy miasto spi snem kamiennym wymyslam sobie .... " no wlasnie wymyslam sobie moje robotkowe historie :D Pozdrawiam , dziekuję , buźka , slonka życzę :).
Jak ja Wam zazdroszczę tej wiosny...U mnie tej wiosny niestety nie widać...Ale tak się napatrzyłam na Twoje radosne zajączki, że od razu jakoś wiosennie się zrobiło...
ReplyDeleteA Twoje nowości - cudne...nie wspomnę o wstążeczkach w kropeczki,które są tak urocze, że brak mi słów...Pozdrowionka dla Was ślę...
Ale u Ciebie kolorowo, smakowicie, wiosennie :))))
ReplyDeleteMniam, ja aż poczułam smak lata, oglądając Twoje szydełkowe cudeńka. Gratuluję tylu pomysłów!!!
ReplyDeleteale u ciebie radośnie .
ReplyDeleteo jak fajnie, króliczkowo-marchewkowo-ciasteczkowo
ReplyDeletePozdrawiam wiosennie
Sliczne te twoje robótki. Zgadza sie, wiosna jest troszke mniej czasu na robotki....ciezko usiedziec w jednym mijescu.
ReplyDeleteslicznosci!!!!
ReplyDeleteSerdecznie zapraszam do mnie po wyroznienie!! :)
ale wesołą gromadkę stworzyłaś i słodkości aż chce się schrupać hihi,wszystko piękne jak zawsze ;-) pozdrawiam
ReplyDeleteOmamo! Jakie sympatyczne stada zająców! Śliczne:)
ReplyDeleteSlicznosci!
ReplyDeleteZajce podziwiam od dawna i za każdym razem mnie zaskakujesz iloscią:) Kiedy Ty masz czas aby te cuda dziergać:)
ReplyDelete